Nareszcie jest! Stara, mniej funkcjonalna strona poszła na długi spacer po ścieżkach zapomnienia, a przed Tobą nowa i świeżutka! Mam nadzieję, że poczujesz jej dobrą energię. Nie może mieć innej, ponieważ powstała dzięki wsparciu cudownych kobiet: Lucy Erezman, która pracowała ze mną nad koncepcją i dopinała każdy techniczny szczególik, Paulinie Szramke, która dzielnie pracowała nad nowym logo, moim ukochanym przyjaciółkom – Kasi, Oli, Weronice, Beatce i Ance, które niezmiennie mi kibicują oraz mojej mamie, która ścięła dla mnie swoją piękną różę 🙂 Swój niewątpliwy udział mieli też pełni życzliwości mężczyźni – Piotrek Piwko, który zrobił piękne zdjęcia, mój tata, który niestrudzenie machał chustą w trakcie sesji oraz wisienka na torcie – mój cudowny mąż, Artur, który każdego dnia daje mi tyle siły, że wystarczyłoby dla pułku wojska. Jestem im wszystkim niezmiernie wdzięczna 🙂
Wystarczy tu miejsca dla wszystkich – rozgość się