Dawno, dawno temu żyła sobie dzieweczka, która marzyła o pięknym królewiczu, pałacu ze złota i wspaniałym życiu. Pewnego dnia, do jej ubogiej chatki zastukał zabłąkany wędrowiec. Okazał się księciem, pokochał dziewczę, poprosił o rękę, a potem zamieszkali w pałacu ze złota, w dodatku żyli długo i szczęśliwie. Mniej więcej takich bajek o tym, że marzenia się spełniają, słuchałyśmy do snu. Nic dziwnego, że większość z nas ma pretensje do wszechświata, że nie zesłał nam księcia na białym koniu, bogactw i cudownego życia.
Kochana! Szanse na to, że marzenia SIĘ SPEŁNIĄ same, są jak wygrana w totolotka: delikatnie mówiąc, niewielkie. Marzenia się nie spełniają – należy im w tym pomóc.
Przekonania
Przede wszystkim przyjrzyj się temu, co sądzisz o świecie.
Jeśli np. jesteś przekonana, że zawodowy sukces mogą odnieść tylko Ci najbardziej wykształceni, istnieje spora szansa na to, że będziesz się uczyć przez całe życie i ciągle mieć poczucie, że nadal nie jesteś wystarczająco wyedukowana.
Gdy uważasz, że tylko osoby bogate mogą podróżować, prawdopodobnie nie wytkniesz nosa poza granice swojego kraju, dopóki nie zarobisz pierwszego miliona. Może to nigdy nie nastąpić, bo pamiętaj, że nadal nie jesteś wystarczająco wykształcona, aby odnieść sukces zawodowy.
A może sądzisz, że wszyscy ludzie to hieny i tylko czekają na Twoje potknięcie? Jeśli tak jest, to trudno Ci będzie cieszyć się przyjaźnią, bez obawy o zdradę.
Przyjrzyj się, czy Twoje przekonania nie zatrzymują Cię w dążeniu do tego, co dla Ciebie ważne.
Jak bardzo mogłabyś się przybliżyć do swojego celu, gdybyś była przekonana, że życie jest arcyciekawe, ludzie życzliwi, a świat Ci sprzyja?
Poczucie wartości
Po drugie sprawdź, co sądzisz o sobie.
Wiele moich klientek nie wierzy w swoją wartość na tyle, by pozwolić sobie na awans, szczęśliwy związek i spełnianie marzeń.
Jeśli masz niską samoocenę, prawdopodobnie będziesz też stawiać przed sobą niskie cele, a Twoje marzenia na zawsze pozostaną w sferze marzeń. Bo przecież wiadomo, że spełnianie marzeń nie jest dla takich, jak Ty. Może dla tej modelki, albo tej aktorki. Albo tej szałowej bizneswoman. Ale przecież nie dla Ciebie!
Co by się mogło wydarzyć w Twoim życiu, gdybyś uznała, że jednak zasługujesz na to, co najlepsze?
Czego właściwie chcesz?
Zdziwiłabyś się jak wiele sesji, które prowadzę, rozpoczyna się od słów: „Chcę zmienić swoje życie na lepsze”. Gdy pytam, na czym konkretnie ta zmiana miałaby polegać, następuje baaardzo długa cisza.
Dzieje się tak, ponieważ wiele osób tęskni za czymś innym, piękniejszym, ciekawszym, szczęśliwszym… Ale tak do końca właściwie nie wie, za czym. Jeśli nie wiesz, do jakiego portu płyniesz, żaden wiatr nie będzie właściwy (to Seneka tak mądrze wymyślił, nie ja).
Jeśli zamierzasz zabrać się za realizację swoich marzeń, sprawdź najpierw, co właściwie jest Twoim celem. Co chcesz osiągnąć? Co sprawi, że uznasz marzenie za spełnione?
Możesz odkryć, że wcale nie będzie nim książę z bajki, tylko podróżowanie! Albo że nie chcesz być bizneswoman, tylko pełnoetatową mamą 🙂
Plan
Gdy już wiesz, co chcesz osiągnąć: co Cię ogranicza, a co wspiera, usiądź i sporządź plan.
Nie wystarczy, że powiesz: „Mam plan awansować”. Plan masz wtedy, gdy wiesz dokładnie, jakie kroki wykonasz każdego dnia, by zbliżyć się do swojego celu. Twój plan musi m.in. odpowiadać na trzy pytania:
1. Co zrobię?
2. Jak to zrobię?
3. Kiedy to zrobię?
Czy próbowałaś kiedyś zrobić plan swojego życia? Taki wiesz – plan Twoich marzeń 🙂
Spróbuj! I potem się go trzymaj 🙂
Kto Ci pomoże lub przeszkodzi?
Kogo masz wokół? Kto może Ci pomóc w realizacji Twoich planów?
To nie musi być super profesjonalista, który będzie Twoim mentorem. Może to wujek, który ma znajomego pilota wycieczek, doskonale obeznanego w cenach noclegów i wyżywienia w wielu krajach? Dzięki niemu będziesz w stanie sprawdzić, czy już Cię stać na wyjazd w wymarzone miejsce. A może to Twoja mama, która pożyczy Ci pieniądze na rozpoczęcie biznesu Twojego życia? A może znajoma, która przeprowadziła się do miasta, w którym zawsze chciałaś mieszkać i może Cię zainspirować lub opowiedzieć, czego się spodziewać? Czasem to może być ktoś, kto po prostu Cię wysłucha i doda otuchy. Rozejrzyj się, kto może być sprzymierzeńcem w realizacji Twoich planów.
Sprawdź też, czy wokół Ciebie nie ma osób, które mogą być zagrożeniem dla Twoich planów. I to nie zawsze musi być kolega z pracy, który kopie pod Tobą dołki i może Ci przeszkodzić w awansie. Czasem na drodze do spełnienia marzeń mogą stanąć najbliższe Ci osoby, które okazując swoją troskę i obawy, niechcący podetną Ci skrzydła.
A Ty? Jesteś sprzymierzeńcem, czy zagrożeniem dla realizacji swoich marzeń? Wierzysz, że Ci się uda, czy będziesz pierwszą osobą, która w Ciebie zwątpi?
Marzenia same się nie spełniają! Określ, co musisz zrobić!
Dokładnie spisz, co będzie Ci potrzebne do realizacji Twojego marzenia.
Potem sprawdź, co z tej listy już masz. To nie muszą być pieniądze! Weź pod uwagę kontakty, potencjał intelektualny, czas, jakim dysponujesz, miejsce, w którym mieszkasz…
A teraz zastanów się, co jeszcze musisz zdobyć. Pozostaje Ci już tylko wymyślić, JAK to zdobyć 🙂
Do dzieła! Realizuj swoje marzenia – same się nie spełniają!